Wpis z mikrobloga

moje cierpienia przez 4 godziny bezsenności opłaciły się, bo miałam okazję zobaczyć sobie przez teleskop Wenus i Marsa ;]

rzeczywiście coraz gorzej będzie widać Wenus, choć na razie zobaczyłam ładny błyszczący rogalik. no ale długo sobie nie pooglądałam, bo już prawie słońce wzeszło. Czerwona Planeta jest jednak daleko i pozostaje tylko małym pomarańczowym punktem na już jasnym niebie; spróbuję z nim jeszcze wieczorem. na Saturna już trochę za jasno, a Pluton schował się gdzieś za Grunwaldzki Center, więc tym bardziej muszę znaleźć przestronniejsze miejsce do obserwacji niż środek miasta :D

przy okazji życzę wszystkim miłego dnia, chociaż i tak zapowiada się ciepło, przyjemnie i słonecznie ;)

#astronomia #wkon #nocneniebo #dziendobry #wroclaw
  • 23
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach