Wpis z mikrobloga

  • 0
@Hmrogrz: chodziłem kilka lat temu regularnie, przez kilka miesięcy, może nawet rok - w konkretnym celu. O dziwo, pomogło. Ale zauważyłem, że nawet po jednorazowym zabiegu czuję się bardzo odprężony. Więc naiwnie założyłem, że jest tak, jak z masażem - żeby osiągnąć efekt, trzeba kilku masaży fizjoterapeutycznych, ale istnieją też jednorazowe masaże relaksacyjne.
  • Odpowiedz
@sasik520: ooo to ciekawe, ja nie mam dużego doświadczenia z akupunktura. Natomiast moja bliska przyjaciółka chodziła regularnie i miałem sprawozdanie z każdej wizyty bo oboje byliśmy ciekawi czy to w ogóle działa.

No i ona miała rozpisane 12 spotkań, do tego jakieś zupy mocy musiała jeść, pić jakieś soki czy wywary z imbiru itd. Ogólnie cały proces to był, ale wyleczyło jej dużo więcej niż tylko to z czym przyszła.
  • Odpowiedz
@qazplm: Nie pamiętam gdzie, ale non stop chorowała, co dwa miesiące coś ją łapało, a konwencjonalni lekarze po dwóch latach już mówili "taki Pani urok", wiec dość że jej poprawiła odporność to jeszcze wyrównała okres i poprawiła sen (może wyleczenie jednego wiąże się z poprawą innych rzeczy, nie wiem, ale komfort życia jej wzrósł)
  • Odpowiedz