Aktywne Wpisy
![I-like-flying-high](https://wykop.pl/cdn/c0834752/b647220f9479227072875c05677b565718cb51192f8162907fe4dc59c32531da,q60.jpg)
Jestem teraz na wakacjach all inclusive w Turcji i naszły mnie takie przemyślenia, że ludzie są po prostu okropni i ohydni (oczywiście nie wszyscy, ale chyba większość) :
Chamstwo na każdym kroku, przepychanie się, wpychanie w kolejki,
Patrzenie się chamsko na cycki i dupe w stroju kąpielowym, to że jestem na basenie nie znaczy że chce abyś się na mnie wpatrywał,
Traktowanie innych jak śmieci, zero przepraszam, dziękuję, proszę,
Branie ogromnych ilości jedzenia i picia po to żeby zostawić innym do posprzątania i wyrzucenia,
Walki o leżaki i miejsca do siedzenia, gonitwy i kłótnie z innymi,
Chamstwo na każdym kroku, przepychanie się, wpychanie w kolejki,
Patrzenie się chamsko na cycki i dupe w stroju kąpielowym, to że jestem na basenie nie znaczy że chce abyś się na mnie wpatrywał,
Traktowanie innych jak śmieci, zero przepraszam, dziękuję, proszę,
Branie ogromnych ilości jedzenia i picia po to żeby zostawić innym do posprzątania i wyrzucenia,
Walki o leżaki i miejsca do siedzenia, gonitwy i kłótnie z innymi,
![haha123](https://wykop.pl/cdn/c3397992/haha123_DjjnXRKopC,q60.jpg)
haha123 +156
Jest i nowa projekcja ludności. 14,5 miliona w 2100 roku.
W projekcji założono, że współczynnik dzietności w latach 2024-2100 wyniesie 1,30.
Tymczasem w 2023 r. wyniósł on 1,16.
Podobnie zawyżona jest liczba urodzeń. Projekcja przyjęła:
W projekcji założono, że współczynnik dzietności w latach 2024-2100 wyniesie 1,30.
Tymczasem w 2023 r. wyniósł on 1,16.
Podobnie zawyżona jest liczba urodzeń. Projekcja przyjęła:
![haha123 - Jest i nowa projekcja ludności. 14,5 miliona w 2100 roku.
W projekcji zało...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/4e256845b392b0a2ca45db90534d2ca63a28ab7e9731c430b37a4685123ea59a,w150.png?author=haha123&auth=4e721fd28cd441f555ac5eae450f86b6)
źródło: GSOVOERWIAAOk8K
Pobierz
Szybkie zakupy w biedronce tuż zamknięciem. Ja tylko po królową warzyw wpadłem. W sklepie może 10 osób. Wchodzę w alejkę, na końcu któr przed ej jakaś ultra-dresiarska para robi taką cygańską akcję: "zachowujemy się głośno, więc wszyscy patrzą, więc nie kradniemy". No... kupują bardzo. Jadę za mini. Karyna ciągnie ten czerwony koszyk z kółkami za rączkę, a Seba dorzuca to puszkę groszku, to pasztet, to przecier. Wszystko tak ostentacyjnie i teatralnie, że choć nie chcę, to się patrzę. Seba schyla się do koszyka, wyciąga dyskretnie... i chowa pod bluzę... Brokuł. #!$%@?, #!$%@? brokuł! I jadę jak debil za tymi adresami i patrzę jak ciul jak koleś kradnie brokuł. Pierwsza myśl: jak opowiadał na wypoku, to podkoloryzuję, że to była cebula. Druga myśl: nikt się nie zdziwi, że cebula. Trzeciej myśli, żeby jednak powiedzieć Wam prawdę, bo nigdy bym Was nie okłamał nie zdążyłem pomyśleć, bo się #!$%@? Seba obrócił zapinając bluzę. I patrzy, że patrzę. I widzi, że widzę, że brokuł... #!$%@?! Ja zaaferowany akcją tak mocno... nawet nie umiem udawać, że nie patrzę. Zgrzałem się, bo na moim osiedlu chyba tylko ja nie należę do rycerzy ortalionu... #!$%@?. Zniknęli na końcu alejki, a ja dalej rozkminiam dlaczego brokuły? Nie wiem. Wrzuciłem jeszcze mleko i ręczniki papierowe do wózka i jadę do kasy, a tam #!$%@? przypał. Karyna drze ryja, żeby ją zboczeniec nie macał, a ochroniarz ją grzeczne zaprasza na zapleczę w celu przeszukania. Larmo poziom cygański. Ludzie się gapią, kasjerki ignorują, Karyna dzwoni na policję, że gwałcą. Ochroniarz mówi, że już jadą. A ja wykładam cebulę i się nerwowo rozglądam, gdzie jest Seba, bo on #!$%@? przecież wie, że ja wiem. I #!$%@? teraz mnie szuka, bo on wie #!$%@?, że gwałcą mu samicę, bo na bank #!$%@? doniosłem do prokuratora, że oni tego #!$%@? brokuła... Nosz #!$%@?! Ale Seby nie ma. Porzucił ją? Wyszedł? Nie wiem.
Płacę. Wychodzę. Sebastiana nie widzę. Idę do auta, udaję, że się nie boję. Otwieram drzwi. Jadę.
Następnego dnia pod lidlem (bo do bierdy już w życiu nie pójdę) spotkałem Sebę z Matim i z łysym. Podchodzą i mówią:
Znam Cię leszczu
#jakklamietoniechmniekulebija #heheszki #achtungachtung