Wpis z mikrobloga

#audio #glosniki

Elo audio mirki zakupiłem glośnik marshall woburn III, pisali że bas super i w ogóle, jednak dla mnie bez odpowiedniego #!$%@?ęcia, przez co nie wynosi mej duszy na wyżyny zadowolenia. Nie żebym znowu był jakiś nad wyraz wymagający w tej kwestii ale #!$%@?ęcie musi być, aby w płucach się zatrzęsło. Jest mi ktoś w stanie poradzić coś z tego przedziału cenowego (~2k)?