Aktywne Wpisy
WielkiNos +437
Firma 4f nie ubierze już w tym roku reprezentacji na igrzyska. Ładne dopasowane stroje naszej rodzimej firmy nie podobały się jakiemuś sprzedajemu knurowi i teraz Polacy wystąpią w powyciąganacych szmatach adidasa.
#sport #moda #4f #polska #takaprawda
#sport #moda #4f #polska #takaprawda
hellyea +32
Jestem tak stara, że byłam w kinie nampremierze Króla Lwa (tego pierwszego).
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A Wy?
#glupiewykopowezabawy #heheszki #film
( ͡° ͜ʖ ͡°)
A Wy?
#glupiewykopowezabawy #heheszki #film
Cześć, z odmętów szafki przy sprzątaniu natknąłem się na flakon Bvlgari Aqva Amara. Flakon szczerze mówiąc przeze mnie zapomniany, a zupełnie niesłusznie bo po "zapuszczeniu psiura" na łokieć:) roztacza się piękny zapach, tu posłużę się Fragrą: "Aqva Amara marki Bvlgari to drzewno - wodne perfumy dla mężczyzn. Zostały wydane w 2014 roku. Twórcą kompozycji zapachowej jest Jacques Cavallier. Nutę głowy stanowi Sycylijska mandarynka; nutami serca są Nuty wodne i Neroli; nutami bazy są Olibanum i Liść indonezyjskiej paczuli." Czyli zupełnie NIE jak moje ulubiene zapachy trawiaste ,trochę zielone: kumaryna, wetiweria, lawenda, bergamotka. Tak jakbym wąchał mężczyzne 30+ lat temu. Tu jest mandarynka, taka ociekająca sokiem, ba! olejem z mandarynki z paczulą. Na pewno też dla kogoś kto zna otoczaki z Bvlgari nie będzie zaskoczeniem nuta marynistyczna- trochę morza, trochę glonów, no ogólna słoność. Zaskakujące to połączenie i ciężkie do opisania, ale nie do pomylenia z żadną inną linią perfum. Trwałość tegoż zapachu jest na nadzwyczaj dobym poziomie i oscyluje w granicach od nałożenia -do zmycia, u mnie nawet czuć po prysznicu bo bardzo wżera się w skórę i powidok jest całkiem mocno wyczuwalny.
Jako ,że nie jestem żadnym znawcą i swoim plebejskim nosem zwyczajnie nie wyczuwam wszystkich nut, jestem w stanie zaryzykować stwierdzenie ,że zapach ten jest od początku do końca taki sam, lub nieznacznie się zmienia,(przy końcu przed mandarynkę wybija się owe "morze") jednak zupełnie mi to nie przeszkadza, pod warunkiem ,że zakładam je rzadko, nie potrafiłbym nosić codziennie bo ból głowy byłby gwarantowany ,a raz na czas mnie nie męczą. Swoją drogą ten "raz na czas" wypada kilka razy w zimę co roku :) Minusem na pewno jest dostępność i po sprawdzeniu cena,od której zakręciło mi się w głowie. Kupiłem za całe 105zł za 50 ml. Ze swojej strony rzec jeszcze mogę ,że nie znam nic w podobnym klimacie. Amara jest niebanalna, może nie zbiera komplementów jak szalona ale na pewno intryguje, kilka razy mi się zdarzyło zapytanie a co to takiego? na kontrę czy ładne? Usłyszałem ciekawe, i tak też bym je opisał jednym słowem, a Wy znacie ? jakie macie zdanie ?
https://perfumehub.pl/bvlgari-aqva-amara-woda-toaletowa-dla-mezczyzn