Wpis z mikrobloga

@PepikPL: Dokładnie, to taki sam typ sylwetki jak Bardowski. Dopóki jest młody i większość czasu spędza na pracy w polu to jeszcze jakoś wygląda. Po 30stce roztyje się, twarz i bebzol mu się dosłownie rozleją. Miałam kiedyś takiego chłopaka (też mieszkał na wiosce i starzy mieli rolę). Do ok. 28 roku życia wyglądał dokładnie jak nasz Chad, a teraz to my go nazywamy ziemniak. 120kg żywej wagi. Podgardle jak u knura
@PepikPL @gruszka_pietruszka hmm nie rzucił mi się ten kołdun w oczy w czasie programu, czyli nie jest jeszcze jakis tragiczny. Albo rzeczywiście takie lubię, tylko o tym nie wiedziałam, bo moi dotychczasowi partnerzy to zawsze byli sportowcy. Dobrze wiedzieć XD No ale z dwojga złego, lepszy taki wczesny kołdun, nawet z potencjałem na większy, niż chudzizna Dareczka. Zero seksapilu w takim drobnym, cienkim chłopie. Już nawet żylasty Waldi jest od niego lepszy.
@reimar: Co z tego, że gospodarstwo prowadzą jego rodzice, skoro on jest tam pracownikiem. Tak naprawdę nie wiemy dokładnie, jaki jest podział obowiązków, a Ty robisz z niego zblazowanego gościa, bo go nie lubisz.
@konewkon wiemy to, co pokazują w programie, ew. co można znaleźć w necie jak się poszuka (jego działalność), plus to co podpowiada zdrowy rozsądek (nie znam sytuacji, żeby dziedzic gospodarstwa rodziców/dziadków był na tym gospodarstwie "normalnym", tj. mniej-więcej etatowym pracownikiem). I tu nie ma mowy o lubieniu kogoś lub nie (bo jak lubić kogoś, kogo zna się z programu reality?).

Może to wszystko miraż, może Artur jest sympatycznym, sensownym gościem... tylko dlaczego,