[Sants1]

#przegryw
Dzisiaj stwierdziłem, że to wszystko nie ma sensu. Wszyscy bogacą się w zbyt szybkim tempie, żebym kiedykolwiek mógł ich dogonić. Ceny rosną tak szybko, że aby stać w miejscu to trzeba się rozwijać. Nie chce mi się tak żyć, myślałem że kupię sobię mieszkanie w miejscu w którym pracuje ale mnie nie stać i nigdy nie będzie stać z tymi cenami. Żony nie będę miał bo jestem nienormalny. Nie jestem w stanie być z kimś w związku plus i tak nikt mnie nie chce. Leki na depresje nie działają, na terapię mnie nie stać. Wstyd mi wyjść się pokazać przed ludźmi, do znajomych, którzy gadają tylko awansach i podwyżkach bo ja nie osiągam nic i jest mi totalnie głupio i czuje się jak śmieć. Jedynie mefedron daje chwilową ulgę od tego wszystkiego i ucieczkę. Nie mam już siły po prostu żeby żyć.

[ZbigniewJson]

@Sants1: Przynajmniej masz znajomych

[loucas]

@Sants1: Nie patrz tak na innych mirek i nie porównuj się. Ludzie często udają, że żyją tak, a tak w rzeczywistości po prostu świetnie tworzą swoją sztuczną rzeczywistość przed innymi. Żyj swoim własnym życiem, rób co sprawia ci przyjemność, poznawaj nowych ludzi, nie siedź tyle w social mediach, nie wmawiaj sobie, że przez to i przez to nie możesz zrobić tego i tego. Szkoda marnować własne życie na takie głupoty i