Wpis z mikrobloga

taka rzecz mnie boli że jak jestem trzeźwy to poprostu nienawidzę i siebie i innych ludzi, dam przykład, coś nie wyjdzie mi, to sobie myślę "#!$%@? ale ze mnie idiota" a jak ktoś jest nie miły to myślę sobie "ale zjeb" , a jak jaram to kocham każdego i siebie i jak coś mi nie wyjdzie to sobie myślę "nic się nie stało i tak jest dobrze bo...".a jak ktoś się dziwnie zachowuje to sobie myślę "hihihi ale on jest zabawny" i #!$%@? nagle kocham siebie i innych i wszystko jest takie zabawne,. "kolorowe" , tzn że widać wyjście z sytuacji i ma się #!$%@?, a na trzeźwo to czasem się denerwujesz gdy ktoś jest miły dla ciebie albo więcej #!$%@? się że jest za dobrze ( ͡° ʖ̯ ͡°) chciałbym być takim człowiekiem zawsze jak będąc spizgany
#narkotykizawszespoko #wykopjointclub #alkoholizm #przegryw
  • 1