Wpis z mikrobloga

@kartofel: na sobie nie poradziłem niestety z tym, całkowicie mnie to przerosło i od tamtej pory regularnie siostra oddziałowa przynosi mi 3 razy dziennie tabletki ale nic nie pomaga niestety, konsylium psychiatrów rozkłada ręce, beznadziejny przypadek
z fartem