Wpis z mikrobloga

@Zblizeniowy 2 dni ból łepetyny, dreszcze, zimno na przemian z gorącem, litry potu a jak minęło to siadło na oskrzela, ale po 4 dawkach leku już jest prawie idealnie.

Dwa lata temu każdy już pisał testament i nucił anielski orszak bo covid, ale wróciło do normy i mamy jesienny wysyp syfu.

Będzie dobrze.
@Zblizeniowy: widzę że wszystkich równo rozłożyło. Ja drugi raz choruję. Myślałem że już wyzdrowiałem, tydzień było dobrze i teraz znowu mnie ścięło. Dobrze że tym razem tylko zwykłe przeziębienie czy tam grypa (która to ponoć wymarła w czasie lockdownów) a nie wirus celebryta bo przy tamtym nie było siły nawet do łazienki iść i temp powyżej 40oC