Wpis z mikrobloga

Byliście w ogóle na uroczystym rozdaniu dyplomów mgr? xD

W stanach to jest wielkie święto, przychodzą na to całe rodziny i przyjaciele, a u nas na polibudzie to było na tym z 20% wydziału.

Ja sobie o tym gvwnie przypomniałem już po fakcie, bo ktoś mi mówił, że był na tym i się zdziwiłem :D

#studia #studbaza #mgr
  • 17
  • Odpowiedz
  • 2
Nie byłem, musiałbym na głowę upaść


@L24D: tak samo. Mnie polibuda tak kvrwa wymęczyła, że najchętniej bym naszczał tylko na ten budynek. Państwo powinno gwarantować 3 miesięczne sanatorium po tym piekle. Szczególnie jak łączysz z pracą.
  • Odpowiedz
@LezliNilsen: Ja nawet nie będę komentował mojej polibudy i tego co się tam działo. Zmarnowane 5 lat (IT), a mogłem mieć zamiast X lat doświadczenia X+5 lat doświadczenia.
  • Odpowiedz
@LezliNilsen: Odebrałem dyplom po 3 miesiącach od tej uroczystości XD ale hitem jest moja koleżanka, od 2 lat czeka na nią dyplom do odbioru, robi cały czas na działalności i w ogóle tego nie potrzebowała XD
  • Odpowiedz
  • 0
ale hitem jest moja koleżanka, od 2 lat czeka na nią dyplom do odbioru, robi cały czas na działalności i w ogóle tego nie potrzebowała XD


@dexterpol: u mnie też było kilku takich ancymonów. Ci, którzy już w trakcie studiów rozpoczęli karierę w przestrzeni zupełnie niepowiązanej ze studiowanym kierunkiem i tam np. wystarczyło, że rzucili dyplom inż do kadr i cześć.
  • Odpowiedz
  • 0
Ja nawet nie będę komentował mojej polibudy i tego co się tam działo. Zmarnowane 5 lat (IT), a mogłem mieć zamiast X lat doświadczenia X+5 lat doświadczenia.


@L24D: to ja Ci powiem, że IT nie studiowałem, pracuję w IT i czasem chodzi mi po głowie żeby sobie zrobić studia tak dla poszerzenia horyzontów i możliwości :D. Czyli generalnie nie polecasz dla kogoś takiego, kto już jest senior devem?

Pewnie męczyłyby mnie
  • Odpowiedz
@LezliNilsen w stanach to za studia się płaci ciężkie pieniądze, więc nic dziwnego że świętują. W Polsce jak każdy burak może sobie na studia pozwolić i jeszcze narzeka, że coś jest nie tak to nie dziwne, że nikt ukończenia za sukces nie uważa.
  • Odpowiedz
@LezliNilsen: Zaocznie możesz jak najbardziej, z pasji. Czasami też patrzą na wykształcenie jak aplikujesz na jakiegoś PM-a czy inne rzeczy "wyżej" niż programista, ale to też nie jest jakiś warunek konieczny.
  • Odpowiedz
  • 1
@L24D: ziom, mam czwartego Pm-a w życiu i żaden nie miał skończonej informy :/
Same duże firmy, ale pewnie masz rację, lepiej mieć niż nie mieć. No i szczerze mnie generalnie ścieżka menadżerska nie kręci, a raczej ekspercka, typowo techniczna.

Trochę się boję tego, że przepalę czas licząc na to, że studia otworzą mi horyzonty i głowę na pewne nietkniętę obszary, a w istocie to co mnie interesuje zostanie tylko liźnięte
  • Odpowiedz
Trochę się boję tego, że przepalę czas licząc na to, że studia otworzą mi horyzonty i głowę na pewne nietkniętę obszary, a w istocie to co mnie interesuje zostanie tylko liźnięte po łebkach.


@LezliNilsen: Może tak być niestety
  • Odpowiedz
@LezliNilsen: Daj sobie spokój, też pracuje w zawodzie i robię zaocznie magisterkę, tyle że na ekonomicznym IT (czyli masz z głowy całkowanie, ale za to dochodzi dużo ekonomicznych przedmiotów i to w kontekście informatycznym. Matematyka ogranicza się do jakiś tam finansów, ekonometrii i statystyki). Bardzo nie polecam, nie dość, że niczego się konkretnie nie nauczę to jeszcze zawracanie dupy z zaliczaniem przedmiotów. Plus jest taki, że faktycznie można się z wykładowcami
  • Odpowiedz
  • 0
@dexterpol

@LezliNilsen: Daj sobie spokój, też pracuje w zawodzie i robię zaocznie magisterkę, tyle że na ekonomicznym IT (czyli masz z głowy całkowanie, ale za to dochodzi dużo ekonomicznych przedmiotów i to w kontekście informatycznym). Bardzo nie polecam, nie dość, że niczego się konkretnie nie nauczę to jeszcze zawracanie dupy z zaliczaniem przedmiotów. Plus jest taki, że faktycznie można się z wykładowcami dogadać (każdy wie, że przyszedł po papier) i kierunek
  • Odpowiedz
@LezliNilsen: Tak, skończyłem ekonomiczny kierunek po ang, potem się tak potoczyło, że zacząłem pracę z danymi, najpierw bardziej z związaną z biznesową architekturą danych, potem przeszedłem bardziej technicznie w projektowanie przepływu danych i pomyślałem, że ta magisterka to jakoś spoko dopełni skoro robię już po części w IT.
  • Odpowiedz
@LezliNilsen: Zapomniałem dodać. Są dwa powody i nie są powiązane z wiedzą, merytoryką oraz kierunkiem. Pracuje tej chwili dla zachodniej firmy i planuje przejść za granicę a akurat w tym kraju na pewnym poziomie magister może być potrzebny żeby przepchać awans, ogólnie rozmawiałem z wieloma osobami bardziej doświadczonymi i radzili mi aby to dokończyć i mieć święty spokój jak się siedzi w korpo. Drugi powód to ogromna presja ze strony jednego
  • Odpowiedz