#ukraina Pamiętam jak wyglądały media z czasu inwazji NATO na Libię, g... (@bandyta-zpabianic)

#ukraina Pamiętam jak wyglądały media z czasu inwazji NATO na Libię, gdzie NATO wypruło się przez 9 miesięcy z całych zapasów bomb. Wierzyłem w tak zwany zachód. Myślałem że jesteśmy ci dobrzy i że reprezentujemy jakiś poziom cywilizacyjny. Jak ja się wtedy srogo zwiodłem że to wszystko kłamstwa. Śledziłem wtedy media pierwszy raz, czytałem wszystko na ten temat. Ogólnie pretekstem było zaatakowanie przez wojsko i 2 samoloty Kadafiego prodemokratycznych, pokojowych protestów i zabicie cywilów w Bengazi. Później się okazywało z każdym dniem ze nie zabito tysięcy, a setki.. potem że nie setki a dziesiątki, potem że nie zabito demonstrantów tylko demonstranci zabili kilkudziesięciu policjantów... Pokazywano jak wojska Kadafiego gwałcą kobiety.. okazało się później że to filmy porno. Potem oskarżali Kadafiego o masowe mordy i nawet Ruters znalazł cmentarze i robił fajne wideo reportaże... potem się okazało że to co prawda są masowe cmentarze, ale wielbłądów. Nie będę tego wszystkiego opisywał było tego sporo filmy wtedy na youtube nie były cenzurowane. Ta "demokratyczna opozycja" walcząca z Kadafim w pełni wspierana przez NATO wrzucała na YouTube wszystko jak leci (trochę masowych mordów i egzekucji było.. w sumie to mordowali jak leci każdego) jedyna strona gdzie można było przeczytać coś nie zachodniego była jakaś dziwaczna strona mathaba czy coś. Rosjanie wtedy nie kontrolowały żadnych masowych mediów... nie istnieli w nich. Właśnie od tamtego czasu zrozumieli jaką władze maja ci co kontrolują media i zaczęli kopiować wszystko co robiło "USA". Dzisiejszy poziom propagandy Rosjan to praca jaką wykonali od tamtego momentu kopiując rozwiązania zachodu. Zachód stracił monopol na propagandę, a mieli wtedy monopol. Teraz już jest spoko bo mamy propagandę z każdej strony i można jakieś wnioski wyciągnąć, szczególnie jak ktoś wcześniej obserwował zachowanie mediów podczas tego typu wydarzeń i zna już schematy. To co na mnie jeszcze mocne wrażenie zrobiło to jak sekretarze generalny NATO i premier Wielkiej Brytanii skłamali oficjalnie, publicznie o broni masowego rażenia Saddama. Myślałem że ludzie na takich stanowiskach nie kłamią w taki bezczelny sposób.