Wpis z mikrobloga

Nie ufam Hołowni, bo to człowiek z telewizji, aktor. Dla mnie jest oczywiste, że działa pod publikę i już nie raz się wycofywał z jakichś swoich oświadczeń, kiedy ludzie źle na nie reagowali. Ale póki co prezentuje się i działa bardzo dobrze. Naprawdę aż miło się słuchało jak uciszał krzykaczy z jednej i drugiej strony sali, jego konferencji prasowej i teraz tego orędzia. Kreował się od początku swojej politycznej kariery na takiego mediatora, słuchacza i zwolennika dialogu ze wszystkimi, więc może jest odpowiednim człowiekiem na stanowisku. Ciężko stwierdzić po 3 dniach, ale ciekawy jestem jak się ta kadencja potoczy. Jak się nie umoczy teraz w żadnym gównie, to ma realne szanse na zostanie prezydentem. Ale moim zdaniem raczej się umoczy.
#sejm #polityka
  • 8
@apee: w najistotniejszych sprawach? Oczywiście że tak. W przeciwnym wypadku się totalnie traci wiarygodność. Bo poglądy sobie można zmieniać, ale jak się twardo staje na stanowisku, że trzeba przykładowo natychmiast wprowadzić euro, to ja wychodzę z założenia, że polityk który tak mówi bardzo dokładnie przemyślał tą sprawę i wierzy w to co mówi. A jeśli po niezadowoleniu opinii publicznej się z tego stanowiska wycofuje, to albo nie zmienił poglądów i po
@apee: no z tego przyjęcia euro chociażby. Następnego dnia już się wykręcał, że to nie tak, że nie o to mu chodziło i w ogóle powinniśmy z tym euro jeszcze poczekać, aż dorównamy gospodarczo do zachodu.