Wpis z mikrobloga

#numerologia
Hej Mirki i Mirabelki. To mój debiut na wykopie, choć bez konta od czasów Klaudiusza. Dopiero wizja nienajlepszej przyszłości kazała mi wyjść z cienia xD Moja analiza numerologiczna to jakaś masakra. Ze skrajności w skrajność. Z jednej sukces, pomoc ludziom, dobre relacje a z drugiej rak za kilka lat xD
Doga zycia 1
Wibracja dnia urodzenia 3
Klucz wcielenia -11
Cykle:
Formujacy do 27 lat- 8
Produktywny 3
Zniowy od 54 lat-26
Wyzwania
I do 35 lat- 5
II 35 -44 lata-5
III do 53 lat-0
IIII 0
Punkty zwrotne
I do 35 lat- 11
II 35,44 lata - 29
III do 53 lat 4
IV 7
Rok numerologiczny 9
Rok osobisty 9
Miesiac 11
Liczba duszy 33
Iixzba ekspresji 4
Triumf
Fizyczny 3
Mentalny 5
Rodowy 9
Liczba dziedziczna 11
Esencja 17
Imienna 8
Mam problem z analiza tej daty 21.08.1997.
Widzę w niej sporo sprzeczności, daty innych dziewczyn były dużo bardziej logiczne. Jest w nim sporo liczby 11. W II punkcie zwrotnym widz chorobę prawdopodobnie narządów rozrodczych, ponieważ potem możliwe problemy z donoszeniem ciazy. Kluczem do szczęśliwego zycia są inni ludzie. Pomagać ludziom. W cyklu żniw karma ciala I relacji miedzyludzkich. Z wyzwaniami również Mam problem. W I i II okresie nauka korzystania mądrze z wolności, szanuj innych i nie ranić otoczenia. Zachowaj umiar, możliwe uzaleznienie. W kolejnym Mam 2x0 i nie wiem jak to interpretować. Skłonność do nieumiarkowania i ustatkowanie stanie się problemem. Symbol cesarza, umysł ścisły. Nie składa mi się to do kupy, że skrajności w skrajność. Wie ktoś może o co chodzi?
  • 17