Wpis z mikrobloga

@Kwilos: nie jest bordowy, nie sprawia wrażenia stuleja. Ostatnio w harendzie siedziałem, jadłem śniadanie, siedziała przede mną para znajomych, ona prawie rozkładała mu nogi, a on był taki zamknięty w sobie, delikatny, polite jednym słowem, więc jak jego chciała jakaś to i zamaskowany coś trafi :D