Świetne, w miarę krótkie, podsumowanie nowożytnej historii władzy w Rosji :-) Wzór do naśladowania według niektórych...
KRÓTKA HISTORIA WŁADZY RADZIECKIEJ:
- Zaraz po śmierci Lenina okazało się, że druga osoba w partii, towarzysz Trocki, była zdrajcą. Kamieniew, Zinowjew, Bucharin i Stalin obalili Trockiego i wydalili go z ZSRR.
„Ale po kilku latach okazało się, że Kamieniew, Zinowjew i Bucharin to także wrogowie i sabotażyści!” Wtedy też ich zastrzelił dzielny towarzysz Genrikh Jagoda.
— Nieco później Jeżow zastrzelił Jagodę jako agenta wroga. Ale po kilku latach okazało się, że Jeżow nie był towarzyszem, ale zwykłym zdrajcą i wrogim agentem. A Jeżow został zastrzelony przez Berię.
— Po śmierci Stalina wszyscy zdali sobie sprawę, że Beria też był zdrajcą. Następnie Żukow obalił i zastrzelił Berii.
„Ale Chruszczow wkrótce dowiedział się, że Żukow był wrogiem i spiskowcem. I zesłał Żukowa na Ural.
- A nieco później okazało się, że Stalin był wrogiem, sabotażystą i zdrajcą. A wraz z nim większość Biura Politycznego. Następnie Stalina wyprowadzono z mauzoleum, a Biuro Polityczne zostało rozproszone przez uczciwych członków partii na czele z Chruszczowem.
— Minęło kilka lat i okazało się, że Chruszczow był ochotnikiem, łotrem, poszukiwaczem przygód i wrogiem. Następnie Breżniew wysłał Chruszczowa na emeryturę.
— Wkrótce Breżniew zmarł i okazało się, że jest starczy, szkodnik i przyczyna stagnacji.
„Potem były jeszcze dwie starcze osoby, o których nikt nie miał czasu pamiętać, bo zdechły jak muchy.
„Ale potem do władzy doszedł młody, energiczny Gorbaczow. I okazało się, że cała partia to banda sabotażystów i wrogów, ale on teraz wszystko naprawi.
— Tutaj upadł ZSRR. A Gorbaczow okazał się wrogiem i zdrajcą...
@Nieszkodnik: Przez cały ten okres był tylko jeden bohater Rosji, którego nie podważał żaden władca. Zdjęcie - Moskwa, 2023, w centrum tłumu urzędników stały członek Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej. Nawet pod posągiem Lenina nigdy nie zobaczysz oficjalnej delegacji rządowej w naszych czasach, ale ten Polak to jest po prostu święty i dla komunistów i dla nowych liberałów Federacji Rosyjskiej.
@mobutu2: Imperium Romanowów było krajem wielonarodowym (inna sprawa, że w ostatnich 30 latach swojego istnienia, zintensyfikował się proces rusyfikacji narodów nierosyjskich) zatem fakt, że Dzierżyński był Polakiem nie ma tu zbytnio znaczenia.
Liczy się to co po sobie zostawił, a zostawił aparat represji z którego wywodzi się dzisiejsza władza Rosji.
@arkan997: Jak wspominał Dzierżyński w 1922 roku - "jako dziecko marzył o posiadaniu cudownego kapelusza, aby zabijać Moskali". (Tę ideę cudownego kapieluszu robiącego człowieka niewidzialnym wziął chyba z opowiadań Zofii Klimańskiej)
@ab6661: argument w stylu "to nie byli Niemcy tylko naziści". Tak, niestety, jeden ze stalinowskich katów był Polakiem. Natomiast dla pocieszenia dodam, że były przypadkj gdy Dzierżyński zwalniał ludzi z więzień i innych nieprzyjemności bo byli Polakami.
Zamiast się rozwijać, zwiększać swój komfort życia, kolonizować kosmos, to homo sapiens nadal morduje się nawzajem w imię urojonych, religijnych guseł i kresek na mapie. #!$%@? świat.
Świetne, w miarę krótkie, podsumowanie nowożytnej historii władzy w Rosji :-) Wzór do naśladowania według niektórych...
KRÓTKA HISTORIA WŁADZY RADZIECKIEJ:
- Zaraz po śmierci Lenina okazało się, że druga osoba w partii, towarzysz Trocki, była zdrajcą. Kamieniew, Zinowjew, Bucharin i Stalin obalili Trockiego i wydalili go z ZSRR.
„Ale po kilku latach okazało się, że Kamieniew, Zinowjew i Bucharin to także wrogowie i sabotażyści!” Wtedy też ich zastrzelił dzielny towarzysz Genrikh Jagoda.
— Nieco później Jeżow zastrzelił Jagodę jako agenta wroga. Ale po kilku latach okazało się, że Jeżow nie był towarzyszem, ale zwykłym zdrajcą i wrogim agentem. A Jeżow został zastrzelony przez Berię.
— Po śmierci Stalina wszyscy zdali sobie sprawę, że Beria też był zdrajcą. Następnie Żukow obalił i zastrzelił Berii.
„Ale Chruszczow wkrótce dowiedział się, że Żukow był wrogiem i spiskowcem. I zesłał Żukowa na Ural.
- A nieco później okazało się, że Stalin był wrogiem, sabotażystą i zdrajcą. A wraz z nim większość Biura Politycznego. Następnie Stalina wyprowadzono z mauzoleum, a Biuro Polityczne zostało rozproszone przez uczciwych członków partii na czele z Chruszczowem.
— Minęło kilka lat i okazało się, że Chruszczow był ochotnikiem, łotrem, poszukiwaczem przygód i wrogiem. Następnie Breżniew wysłał Chruszczowa na emeryturę.
— Wkrótce Breżniew zmarł i okazało się, że jest starczy, szkodnik i przyczyna stagnacji.
„Potem były jeszcze dwie starcze osoby, o których nikt nie miał czasu pamiętać, bo zdechły jak muchy.
„Ale potem do władzy doszedł młody, energiczny Gorbaczow. I okazało się, że cała partia to banda sabotażystów i wrogów, ale on teraz wszystko naprawi.
— Tutaj upadł ZSRR. A Gorbaczow okazał się wrogiem i zdrajcą...
Zdjęcie - Moskwa, 2023, w centrum tłumu urzędników stały członek Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej.
Nawet pod posągiem Lenina nigdy nie zobaczysz oficjalnej delegacji rządowej w naszych czasach,
ale ten Polak to jest po prostu święty i dla komunistów i dla nowych liberałów Federacji Rosyjskiej.
źródło: statue
PobierzPrzecież to zwykła radziecka #!$%@?, nie żaden polak
być może jakiś bezimienny Stachu na froncie z karabinem w łapie w 40-którymś roku
Liczy się to co po sobie zostawił, a zostawił aparat represji z którego wywodzi się dzisiejsza władza Rosji.