Wpis z mikrobloga

@jmuhha: są tylko dwie rzeczy które determinują zarobki etatowców BATNA (alternatywna lepsza opcja w negocjacjach) i silne związki zawodowe, nic innego nie ma znaczenia. Nerdy nie mają silnych związków jak lekarze, prawnicy, nauczyciele, strażacy, piloci, kontrolerzy lotów, policjanci, górnicy, więc zostaje to że ktoś inny chce ich zatrudnić za więcej ale i to się teraz zmienia. Trudność, niezbędność zawodu, potrzeba zawodu, misja, umiejętności, ile ktoś wkłada serduszka, ile się szkolił, nie
  • Odpowiedz
@jmuhha: Nic, jesteśmy tacy sami. Rożnica jest taka, że przez zupełny przypadek ktoś wybrał drogę zawodową, która przez zupełny przypadek jest niewspółmiernie do efektu lepiej płatną.
  • Odpowiedz
@BreathDeath Skończył dawno temu szkołę i wybrał najbardziej wygodną pewną pracę na państwowym pasku, gdzie może pierdziec w stołek przez 30 lat i powtarzać to samo. W sektorze prywatnym jest się poddanym konkurencji i ciągłej presji to i pensje są wyższe jeśli się tą konkurencję wygrywa. Jest paru pasjonatów z powołania reszta nie miała wyboru po prostu im się nie chciało i pracują jako nauczyciele albo wykładowcy którzy często są odklejeni. Typu
  • Odpowiedz
@TheSchizoo: Po prostu nie trafił. Znam ludzi, co zaczynali w IT i zarabiali mniej niż inżynier. Ja zresztą dlatego nie studiowałem informatyki tylko "poważną" inżynierię. Wtedy lepiej płacili. Nie można było tego przewidzieć. Teraz programowanie jest na topie, ale może się to zmienić i będziemy potrzebować zawodów, które teraz jeszcze nie istnieją. Wtedy też będziesz tak pisała?
  • Odpowiedz
@BreathDeath: Programowanie jest na topie? Jak masz 10 lat expa to zarabiasz już lepszy hajs czy w IT czy w innej branży, chyba że jesteś kiepski. Idz do IT na legendarnego juniora, watpie czy 5k dostaniesz. To że ktoś ma coś czego ty nie masz nie oznacza że ty też powinieneś. To jest branie jakiegoś wyjątku i płakanie że każdy tak nie ma. Tak i wszyscy w ciemno idą na studia,
  • Odpowiedz
@TheSchizoo: WTF? Nie do końca rozumiem o co Ci chodzi. Gdzie zazdrość?

BTW ja prowadzę firmę IT. xD Do IT trafiłem przez przypadek, bo jak zaczynałem to było to mniej płatne niż „prawdziwa” inżynieria, taka ze śrubkami itp.
  • Odpowiedz