Wpis z mikrobloga

Mirki poszukuje butów trekkingowych na jesień - zimę (nie przewiduje łażenia po pas w śniegu) do chodzenia po górach. W wyższe partie też mam zamiar chodzić więc muszą mieć możliwość nałożenia raków koszykowych i wodoszczelność. Zimą sporadycznie jeździłem w góry więc łaziłem po prostu w zimówkach, a teraz coś mnie tchnęło na poważniejsze chodzenie i szukam butów. Poprzerzucałem skalnika, 8a ale tam jest #!$%@? tyle tych butów że ciężko coś znaleźć. Co byście polecili w polskie góry żeby sprawdziło się zimą? Jeśli chodzi o budżet to wiadomo im taniej tym lepiej bo nie jestem prosem tylko bambkiem ale no jestem niestety świadom cen ( ͡° ͜ʖ ͡°)

#trekking #butytrekkingowe #buty #gory #tatry
  • 7
  • Odpowiedz
@angelofdeath007: Ostatnio zgłębiałem temat i wyszło mi, że najsensowniejsze opcje to salewa crow gtx, scarpa ribelle hd albo w ogóle la sportiva nepal evo lub cube, ale to już opcje lekko na wyrost. Oczywiście można taniej, można drożej, mniej technicznie, bardziej, ale to są najczęściej polecane modele do takich ogólnych zastosowań na Tatry zimą i Alpy latem. Które z wymienionych będą najlepsze - nie wiem, pewnie wielkich różnic nie ma
  • Odpowiedz
@PustyCzlowiek: Typ szuka butów pod koszyki a ty mu podpowiadasz Nepale. To są przecież ciężkie buty pod automaty. Podeszwa prawie nie pracuje. #!$%@?ć się można przy pierwszym podejściu.

@angelofdeath007 Ja po wielu latach w polskich górach wyleczyłem się z ciężkich technicznych butów na rzecz lekkości i szybkości podejścia. Co prawda 95% czasu zimą w górach spędzam w butach skiturowych, ale tam też wybieram najlżejsze bo jednak po paru godzinach
  • Odpowiedz
@nalej_mi_zupy: dlatego napisałem na wyrost, kupując buty warto pomyśleć o nieco dłuższej perspektywie niż tylko na teraz, a w Alpach czy w górach Ameryki w takich chodzą cały rok, choć tam w niektórych miejscach w zimie nadal mogą być za zimne. W Tatrach też się je widuje. A co do reszty, to moim zdaniem różnica w cenie między zwykłymi pod koszyki i półautomaty w zasadzie dyskwalifikuje te pierwsze, no ale
  • Odpowiedz