Wpis z mikrobloga

@Przemegowy miedzy innymi po to, że na mokrym asfalcie potrzebujesz jeszcze około 2m aby sie zatrzymać a dzięki tej farbie pojedziesz o 5 dalej, przez co jest duża szansa, że pieszy nie zostanie warzywem a zwyczajnie zginie. Nic dziwnego, jedziesz sobie spokojnie te 80 - 100 km/h w terenie zabudowanym i pieszy nagle wchodzi na jezdnie. Oni serio myślą, że samochód zatrzyma sie w 3 metry.

Więc dobrze, że takie śliskie fragmenty
@Przemegowy sluza dla rowerów na przejściu bez sygnalizacji xd

Natomiast nie wiem co to za czerwony pas na przejściu. Wygląda jak przejazd ale po żadnej stronienie ma nawet DDR, wiec nie da sie z tego skorzystać.

Jeśli ktoś tu nie musiał spełnić jakiś debilnych wymogów żeby dostać finansowanie projektu, to chyba jest wrogiem rowerzystów, że tak bezsensowną infrastructure projektuje.