Aktywne Wpisy
mirko_anonim +4
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Ja 32 lvl w tym roku. Moja #rozowypasek skończyła 28. Jesteśmy ze sobą od 2 lat. Mieliście już rozmowę o dzieciach? Jak przez to przebrnąć? Moja cały czas naciska, że ją już praca w banku męczy. Chce bachora, bo nie wie ile jej jeszcze placówka będzie działać, bo jej zegar biologiczny tyka, bo dziecko po 30 to będzie z downem itp. #!$%@? mnie to już, bo nie jestem na
Rozejść się?
- Tak 60.9% (493)
- Nie 7.3% (59)
- Zrobić bachora 17.4% (141)
- Zrobić bachora później i przetrwać gadanie 14.4% (117)
Teuvo +329
#wykop przywróćcie plusujących na wierzch na wersji webowej tak jak było wcześniej, biauek kogoś ty zatrudnił, cholerne gamonie to się w głowie nie mieści co wy robicie z tym portalem (╯°□°)╯︵ ┻━┻
Dlaczego spytałem o kobiety? Bo ja mam wrażenie, że głównie mężczyźni chodzą w takie miejsca, bo kobiety tego wymagają. Jak sam chodziłem po restauracjach, to prawie nie widywałem samotnych gości jak ja. Pewnie wstyd też powiedzieć będąc w związku, że sry, ale restauracje to gówno, bo dziewczyna się naogląda zdjęć na instagramie i też będzie chciała takie życie.
Ogólnie nie polecam restauracji, bo jedzenie domowe jest zwyczajnie lepsze i jest cała masa prostych i szybkich potraw, gdzie nie trzeba siedzieć przy garach.
#jedzenie #przegryw #zwiazki #niepopularnaopinia #rozowepaski
w jednej siadasz na dupe i czekasz, w innej zamawiasz i dopiero czekasz, w trzeciej płacisz od razu jak w kebabie, w czwartej masz włożyć siano w jakieś papierowe gówno, które kelner przynosi
a idź w #!$%@?, instrukcja obsługi jakaś powinna być dla autystów jak ja
@Eugeniusz_Zua: Co to wgl znaczy i jak rozumieć? To jakiś slang z tagu #przegryw czy jak? Dla mnie jedzenie poza domem to tylko smak i lenistwo. Oczywiście nie jadamy 3x dziennie kebaba za 15zł, ale też nie jadamy menu degustacyjnego w top restauracji za 650zł za 6 momentów i 3 lampki wina. Większość posiłków bierzemy na wynos albo zamawiamy, a jak jestem w knajpie
Pewnie nawet talerza nie umyje.