Wpis z mikrobloga

#wakacje #podroze
Przymierzam się do totalnego #!$%@? w lutym prawdopodobnie na Dominikanie albo Zanzibarze.. generalnie większość ofert ma wylot z Warszawy lub Katowic, ale w sumie mam bliżej do Berlina niż do tych miast - myślicie, że warto ogarnąć urlop z niemieckim biurem podróży (czy to ze względów finansowych, czy ze względów, że sąsiedzi są być może lepiej traktowani)? Możecie jakieś polecić jeśli warto?
  • 6
@kishibashi: jak kupuje gotową ofertę to biura z de zawsze dostają fajniejsze warunki. A to pokoje w wyremontowanej części hotelu albo z lepszym widokiem. Sporo ludzi nie zwraca na takie rzeczy uwagi ale jednak się to też liczy.
@chilon: zawsze, fur deutchland, tusk w każdym hotelu ( ͡° ͜ʖ ͡°) ostatnio miałem najlepszy pokój w hotelu, ale to pewnie dlatego, że Niemcy do nas podobni i ktoś się pomylił.
@Dominias: Latałem z niemiec z TuI i abindenurlaub oraz z wielu polskich biur podróży i zawsze wszystko było na tych samych zasadach, nie zauważyłem "lepszych gorszych", moim zdaniem jakość ta sama, podobna. Wszystko jest kwestią oferty, warto dodać, że najlepsze oferty znajdywałem jednak na abindenurlaub, pozdrawiam :)