Wpis z mikrobloga

@ryszard_ochodzki83: ich batoniki to mam d dupie, jak ja do pracy chodzę to na moje żarcie się nikt nie zrzuca (a jestem przekonany, że za nadgodziny jeśli takowe klepią czy za pracę w warunkach pt "#!$%@? po lesie, zimno, mokro" dostają odpowiednio sytą rekompensatę w gotówce.
Jednakowoż takim #!$%@? żeby im się tam po lesie bujać to nie jestem, jeszcze bym trafił na kwadratowogłowego i próbowałby mnie jakoś połączyć ze
  • Odpowiedz