Wpis z mikrobloga

  • 7
1-4% spadku, to w zasadzie na potrzeby podbicia oferty


@jatojaaniety: Chodzi o klimat na rynku. Jak weszła beka, a w szczególności jak doszło zwolnienie z PCC to wszystkie te strony były na zielono, ludzie tylko podnosili ceny. Teraz w większości miast większość mieszkań jest na czerwono. Trend się zmienił na spadkowy.
  • Odpowiedz
@mickpl: Mieszkania do generalnego remontu w kamienicach, które stoją już tylko z przyzwyczajenia. Jak ktoś się na nie krzywo popatrzy, to się zawalą.

Grzebałem w robocie co nieco przy rewitalizacjach miejskich kamienic. W każdej była konstrukcja do mniejszego lub większego wzmocnienia - podbitka fundamentów, wymiana stropów, betonowe rdzenie do wstawienia w ściany itp.
W prywatnych kamienicach jak jest remont, to się takich rzeczy zazwyczaj nie rusza tylko pudruje się trupa robiąc
  • Odpowiedz
@bukszpryt: pamiętam jak te mieszkania w kamienicach z 10 lat temu jakieś grosze kosztowały, za 30-50 k można było kupić, i tyle to gówno może było warte, a dziś? Niektóre po pół bańki ()
  • Odpowiedz
@Spejsonik: kupić i szybko sprzedać. za dużo widziałem projektów remontów i ekspertyz technicznych łódzkich kamienic, żeby próbować w tym mieszkać.
część kamienic jest w lepszym stanie, niektóre są zbudowane w nieco innej technologii (np. betonowe stropy zamiast drewnianych, ale to budowane 50 lat później niż reszta), ale to, co stoi w ścisłym centrum, to są ruiny, które tam jeszcze stoją z rozpędu.

co jakiś czas przeglądam ogłoszenia ze sprzedażą najtańszych mieszkań
  • Odpowiedz
@bukszpryt: jak mają brać jak niekiedy droższe od mieszkań w bloku. To stare gówno powinno być 60% tańsze od mieszkań z wielkiej płyty, chociaż ja i za tyle bym nie kupił, no chyba tylko, żeby sprzedać jakiemuś hipsterskiemu frajerowi
  • Odpowiedz