Wpis z mikrobloga

@extraordinary_seaman: kiedyś miałem "przyjemność" jechać z taką kierowcą co używa kierunkowskazu, jak zaczyna kręcić kierownicą. Spytałem o powód - "nie lubię dźwięku kierunkowskazu, to tak takie nieprzyjemne". To była baba, argument typu "kierowca co jedzie za tobą i ma możliwość zmiany pasu ruchu, #!$%@? dostaje" nie zadziałał. Reszta rozmowy nie miała sensu.
  • Odpowiedz
kiedyś miałem "przyjemność" jechać z taką kierowcą co używa kierunkowskazu, jak zaczyna kręcić kierownicą. Spytałem o powód - "nie lubię dźwięku kierunkowskazu, to tak takie nieprzyjemne".


@vviktor123488: @extraordinary_seaman
Również miałem podobną "przyjemność": aaa, bo jest ciężki dostęp do kierunkowskazu i jak się przepali lampka to potem jest duży problem ją wymienić
XD
  • Odpowiedz