Wpis z mikrobloga

Jesli zamierzam przebic dystans polmaratonu o te pare km maksymalnie (poki co), to warto juz korzystac z jakichs weglowodanow prostych w trakcie biegu, czy na razie nie pajacowac z czyms takim i po prostu cos cukrowego zjesc przed?

#bieganie #kiciochpyta
  • 8
  • Odpowiedz
@N0vember: nie znam sie ale wypowiem, glikogen srednio o niewytrwneowanej osoby 70kg ma 2000kcal, przebiegniecie maratonu to 3500kcal, czyli powinno styknac bez jedzonka w trakcie. Ja bym zjadl cos godzine przed biegiem i zaczna sie wchlaniac w trakcie biegu. Moge sie mylic bo nie biegam
  • Odpowiedz
@N0vember: o ile nie ma gorąca to człowiek jest w stanie biec przez 2 godziny bez potrzeby uzupełniania węgli. Na dystans 20+ warto jednak mieć jakiś żel, czy go zjesz, to już twója decyzja.
  • Odpowiedz
@N0vember: To zależy, jaki jest cel. Jeśli jest to trening do maratonu, to nie brałbym nic w trakcie ani bezpośrednio przed. Taki trening dobrze wpływa na wykształcanie adaptacji metabolicznych zwiększających wytwarzanie energii z tłuszczy. Przy okazji będziesz miał namiastkę togo, co będzie cię czekało w dłuższych biegach.
Jeśli celem jest jak najszybsze pokonanie dystansu, to zdecydowanie wziąłbym kilka żeli w trakcie biegu.

@simpsonphile Dla większości osób nie wystarczy. Ci,
  • Odpowiedz