Wpis z mikrobloga

@lyman11: w zasadzie obie metody są teraz fajnie dopracowane. Piankę pur ekipa specjalistów z dobrą maszyną o-------i ci w 1-2 dni i masz z głowy. Z wełną jest dużo więcej zabawy ale zapewne wyjdzie taniej.
  • Odpowiedz
@lyman11: Na pewno pianka lepsza niż wełna układana przez ekipę. Może być głośno jeśli będziesz miał poddasze użytkowe i blachę bez deskowania.
Ostatnio na grupie fb widziałem ciekawą dyskusje o grubości warstwy, pianka ma taką samą lambdę jak celuluza więc wypada nałożyć ją min 30 cm, a większość nakłada ją na grubość krwokwi (16-20 cm)
  • Odpowiedz
@lyman11: jeżeli dach jeszcze nie gotowy to jest trzecia opcja - płyty pir nakrokwiowo. Sam bym teraz w to szedł ale dach już gotowy. Więcej miejsca w środku(można nawet widoczne krokwie zostawić), bardziej odporne na kuny, i jak pomyślę jak będzie wyglądać membrana z natryśniętą pianą za 20 lat i więcej to takie płytowanie wygląda na solidniejsze.
  • Odpowiedz