Wpis z mikrobloga

Jeśli dla kogoś mechaniczne ruchanie pustego sex robota jest choć w 1% porównywalne do prawdziwej kobiety (lub faceta, mamy 2023), to faktycznie jest certyfikowanym przegrywem ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@L3gion: albo się ruchał z typową p0lką
Dla mnie to ostateczna forma poddania się, rezygnacja z życia jako takiego i podłączenie się do Matrixa dozującego ci wyłącznie miłe doznania.


@L3gion: To jest po prostu bardziej optymalne zaspokajanie swoich biologicznych potrzeb i instynktów i uniezależnienie ich zaspokojenia od decyzji osób trzecich - definicja postępu i większa kontrola nad swoim życiem. Piękna sprawa
poniżej 5/10


@Abu_Hajaar: ja bym napisał 6/10 oraz niektórych 7/10

Jak używają to też są przegrywami?


@Alfiarz: nie, wtedy są wyzwolone od patriarchalnego ucisku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Czyli... uważasz że nie ma podobnie myślących kobiet? Z centrum?


@L3gion: wiesz, że do tanga trzeba dwojga? To, że jemu się ktoś może podobać nie znaczy, że on się będzie komuś podobał. A o seksie decydują kobiety
Jeśli dla kogoś mechaniczne ruchanie pustego sex robota jest choć w 1% porównywalne do prawdziwej kobiety (lub faceta, mamy 2023), to faktycznie jest certyfikowanym przegrywem ( ͡° ͜ʖ ͡°)


@L3gion: Nie pisz tak, bo #przegryw będą płaku, płaku. Prawda jest taka, że to co jest mokrym snem #przegryw dla normalnych ludzi jest jeb....ą żenadą, żaden normalny facet nie powie, że jakiś robot zastąpi mu relacje międzyludzkie z
nie jest, ale to tak samo jak dilda i wciągacze łechtaczek dla kobiet. Jak używają to też są przegrywami?


@Alfiarz: Tylko, że żadna normalna kobieta nie mówi iż dildo zastępuje jej mężczyznę.