[sxilll]

Z przykrością muszę stwierdzić, że chyba nikt mnie nie lubi oprócz rodziców. Nie mam żadnych znajomych, przyjaciół, dziewczyny, w pracy ludzie mnie tolerują, są dla mnie mili bo staram się pomagać jak ktoś prosi o pomoc. Nie mam z kim spędzać wonego czasu dlatego dużo przesiaduje przed komputerem żeby zapomnieć o samotności i tak mija dzień za dniem, ciekawe ile jeszcze dam radę tak pociągnąć
#przegryw

[penkroff]

@sxilll: eh rel, kto takim pomoże chyba tylko cud

komputer, spierdotripy małe i duże, sport, praca, jest w co uciekać uciekać wręcz #!$%@?ć

[Nitanne]

@sxilll: może spróbuj wyjść z inicjatywą

[P.....n]

@sxilll:

[Akinori456]

@sxilll Pewnie parę osób tutaj ma podobnie... Ja dzisiaj po pracy idę na tramwaj, jak przyjadę na rynek to kupię kebsa, i idę w miasto na chwilę... Oczywiście samotnie bo przecież z kim mógłbym spędzić ten wieczór...
( ͡° ʖ̯ ͡°)

[d4r3k]

@sxilll: Jestes pewien co do tych rodziców? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Whereswally]

@sxilll: Mnie rodzice nienawidzą i mimo mojego lv jak czasem muszę sie z nimi widzieć kończy sie to że wracam z siniakami. Przecież staruszkowi siwemu nie oddam. Całe życie upodleń , fikołków i odwracania kota ogonem. Człowiek nie wiedział co jest prawdą co fikcją. Czuł poczucie winy za rzeczy całkowicie normalne. Akceptował rzeczy calkowicie poebane. Takzę mordo. Jak cie rodzice kochaja to masz wszystko.

[Rustyyyy]

@sxilll: Sugerowanie że matce nie jest smutno że jej syn nic nie osiągnął nie to co dzieci koleżanki czy sąsiadów.

[sxilll]

@Rustyyyy: przecież ja nic takiego nie napisałem, że nic nie osiągnąłem

[wildgenie7]

@sxilll znam ten ból, ech... tylko gdzie szukać tych znajomych/kolegów? Na tagu?

[ChwilowaPomaranczka]

@sxilll ja cię lubię

[ChwilowaPomaranczka]

@Whereswally a ty #!$%@? staremu płaskacza. To że jest stary to żadna wymowka

[proteinov]

@wildgenie7: na tagu znajdziesz chuopa co cię będzie dołował, nalepsza opcja to jak normik ekstrawertyk się do ciebie przyklei

[zeszyt-w-kratke]

że chyba nikt mnie nie lubi oprócz rodziców

@sxilll: żebyś z tymi rodzicami też się nie zdziwił

[Kremufka2137]

@sxilll: skąd wiesz, że rodzice Cię lubią, może po prostu czują się w obowiązku tolerować Twoje towarzystwo

[pytanie1]

@sxilll: no troche przejebka, wspolczuje. Moze jakieś spptkanie z kims z tagu?

[Bover]

@sxilll: a czy... ale serio, nie abym prowokował. Czy próbowałeś w ostatnim roku poznać jakichś ludzi? Jeśli tak - dlaczego nie poznałeś. Jeśli nie - dlaczego?

[kamil150794]

@sxilll: Fachowo ujmując, niski potencjał genetyczny.

[kamil150794]

@wildgenie7: Kolegów ma się z podwórka lub ze szkoły, ew. potem z pracy. Jeśli nie - over. Szukanie na tagu nic nie da, bo ze spotkania dwóch przegrywów nic nie wyjdzie. @proteinov Zgadzam się, ale są nikłe szanse, że takie coś się wydarzy.

[proteinov]

Zgadzam się, ale są nikłe szanse, że takie coś się wydarzy.

@kamil150794: największe szanse to w czasie szkoły średniej, później już tylko gorzej z poznawaniem ludzi

[Whereswally]

a ty #!$%@? staremu płaskacza. To że jest stary to żadna wymowka

@ChwilowaPomaranczka: Brat schizofrenik wylękniony, matka współuzależniona. Tamten też na lekach. Trafie źle albo sie urochomi bardziej i będę miał jeszcze większą dzicz przy weekendzie. Na koniec 3 głosy przeciw jednemu. Sąsiedzi oczywiście "dzień dobry mówił" i to ja wyjdę na poebanego przed bagietami jakby co. Szkoda nerwów.