#wybory #polityka #dyskusja Czy Prezydent Andrzej Duda powinien desygnować osobę na premiera z obozu, który wygrał wybory czyli komuś ze Zjednoczonej Prawicy, zgodnie z zasadami, które obowiązywały od zawsze, że desygnuje się na premiera kogoś z obozu wygranego? Czy jednak powinien ulec dzisiejszej totalnej opozycji, a zarazem przyszłej koalicji chaosu i złamać wszelkie zasady desygnując osobę z opozycji? Zapraszam do dyskusji..
@Balonowy21: Prezydent powinien pokazać, że jego hasło "Prezydent wszystkich Polaków" to nie kłamstwo więc powinien desygnować do bycia premierem osobę z opozycji, która naprawdę wygrała wybory. Jeśli desygnuje kogoś z PiSu który i tak na 100% zostanie odrzucony przez sejm to znak, że jest partyjniakiem i kupuje tylko czas dla swoich partyjnych kolegów
@Balonowy21: każdemu Patriocie zależy na tym, żeby jak najszybciej odsunąć Ruski Reżim od władzy. Każdy kolejny dzień tej szopki jest splunięciem na tysiącletni dorobek Narodu Polskiego.
@galicjanin: Wola narodu jest taka, że PiS jako jedyna partia w historii wygrała wybory parlamentarne trzeci raz pod rząd deklasujac rywali. Dodatkowo wola narodu była taka, że aż 11 mln Polaków oddało głos w referendum i ponad 90% opowiedziało się stanowczo przeciw imigrantom, podwyższeniu wieku emerytalnego czy wyprzedaży majątku narodowego co też powinno być uszanowane przez przedstawicieli totalnej opozycji..
@tomaszk158: Zasady, które zawsze były przestrzegane to desygnowanie na urząd Premiera kogoś z partii, która wygrała, a niekwestionowanym zwycięzca wyborów było Prawo i Sprawiedliwość.
@Balonowy21: ale wszyscy doskonale wiedzieli, że utworzą razem koalicje i każdy mógł zagłosować na kogo mu pasuje. W senacie wystartowali jako Pakt Senacki a PiS też twierdzi, że wygrał wybory w senacie bo mieli najwięcej procent bo se cały pakt senacki rozbili na partie xDD
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link