Wpis z mikrobloga

Dorgie Mirabelki i Mireczki co się dziś wydarzyło to nie uwierzycie.
Wystawiłem na sprzedaż używane Diablo 4 na ps5 za dość atrakcyjna cenę 30 e. Bardzo szybko a praktycznie natychmiast odezwała się osoba w języku angielskim wyrażająca chęć dobicia targu za 25e. Bez namysłu zgodziłem się, uradowany szybkim pozbyciem się tej niegodnej pochwały gry.

Od samego początku wszystko wydawało się jakoś nie ma miejscu. Juz samo jego pukanie było bardzo energiczne, wręcz zerwałem się ma równe nogi żeby dobiec do drzwi. Przywitała mnie wysoka postać, z blond włosami i niebieskimi oczami, od której biła niesamowita wręcz pewność siebie i aura tak jakbym conajmniej był niegodzien w moich starych dresach obcować z taką wspaniałą istota.

Jednak szybko się otrzasnalem i pomimo że rozmowa została rozpoczętą w języku angielskim wyczułem pewne kłopoty z jegomościa akcentem, dlatego myśląc szybko i przypominając sobie scenę z bekartow wojny zacząłem się z nim targować. Zacząłem pokazywać mu na palcach różne liczby, mówię że nawet za 23 e sprzedam. Ucieszył się i lyknal haczyk.

I wtedy się wydało, pokazał trzy palce tak jak tylko niemiec by pokazał...
Dla pewności powiedziałem guten tag, I widziałem że strach padł na jego twarz. Szybko zamknąłem drzwi, a przez okno pokazałem mu ze mam obraz świętej Panienki z Jasnej Góry i że nie że mną te numery.

NIEMCY W HOLANDII PRÓBUJĄ WYKUPIĆ POLSKI MAJĄTEK. to nie żarty to już się zaczęło. Uważajcie komu sprzedajecie swoje dobra, niemcy czają się wszędzie.

#diablo4 #olx #holandia #wybory #gry #ostrzegam
  • 4
  • Odpowiedz