Wpis z mikrobloga

@Felixu_enjoyer: Nigdy, bo nie wiedzieli, że to szumowina. Ludzie głosują w większości przypadkowo, lata w komisjach wyborczych mnie o tym przeświadczyły. To znaczy wiedzą wcześniej na jaką partię, ale osobę wybierają najcześciej przy urnie wyborczej na chybił trafił (stąd plakaty by się wryć w pamięć, hasła są nieistotne). Były na ten temat też jakieś badania, ale nie chce mi się szukać.