Dobra to teraz rozpoczynamy szybkie podsumowanie bo generalnie jest wiadomo co i jak. Największy przegrany to Tusk i KO. #!$%@?ć po raz trzeci z PiSem to trzeba się postarać, PiS ostatnimi 4 latami wypiął Koalicji dupę do ruchania, a Tusk wystawił miękkiego fiuta i potrzebował kolegów żeby dokończyć. Najbliższe pół roku będzie wspaniałe, bo rozpoczęła się gra o stołki i berło. Zjednoczona opozycja to jeden wielki kogel-mogel lewacko-prawacko-kapitalistyczno-socjalistyczny i to stoi na fundamentach z gówna i papy i tylko czekać aż jebnie. A to co wiemy na pewno to to że Kaczka to wytrawny polityk i umie czekać a opozycje czeka ciężkie sprzątanie gówna po PiSie i wiele potknięć i pomyłek. Konfa na razie struga marchewę w z tyłu klasy ale jak się zacznie sypać i PiS będzie potrzebował blokować ustawy opozycji to wiadomo gdzie znajdą sojusznika. Przed nami ciekawe czasy, aczkolwiek uważam że mamy #!$%@?. Kto pamięta 2007-2015 ten wie. Ciekawe czy do końca tygodnia Donald załatwi ten szmalec z KPO. #wybory
@yahoomlody: No a wygrał? Wygrana KO miała oznaczać rządy większościowe tak jak PiS. Pamiętaj że KO to wysoki koń, a z wysokiego konia głośniej się spada.
Ma boleć. Szykuj się na więcej.