Wpis z mikrobloga

O mały włos od dziś czekałby nas scenariusz Węgierski albo i gorszy, jeśli do rządu dobrana by była Konfa i wyjście z UE zaczęłoby być realne.

Ja wiem, że Tusk będzie marnym premierem, ale polityka ciepłej wody w kranie i jakaś stabilizacja bez katolibańskich pomysłów typu zakaz rozwodów albo religia na maturze to i tak duży sukces. Może chociaż niedziele niehandlowe odkręcą, cokolwiek dobrego się stanie zamiast wprowadzania coraz to kolejnych głupot.

#wybory #polityka #polska #bekazpisu
  • 2