#wybory Widać że w Polsce zawsze mniej więcej połowa społeczeństwa nie interesowała się polityką. Wyjątkiem był 1989 ale to pierwsze "wolne" wybory więc był efekt wiary w zmiany i 2005 z wyjątkowo niską frekwencją(ktoś kojarzy z czego mogło to wynikać?) . Ostanie wybory z 2019 to niespotykana mobilizacja, można powiedzieć że społeczeństwo zdecydowanie bardziej zaangażowało się w politykę a teraz zapowiada się jeszcze wyższa frekwencja (na 12:00 była o 1/4 wyższa niż 4 lata temu)
@Kalosz667: pewnie dlatego, że polityka zaczęła się wpieprzać zbyt bardzo w życie obywateli. A teraz (jak np zamordyzm covidowy) to już w ogóle była przesada, stąd pewnie takie zainteresowanie.
Widać że w Polsce zawsze mniej więcej połowa społeczeństwa nie interesowała się polityką.
Wyjątkiem był 1989 ale to pierwsze "wolne" wybory więc był efekt wiary w zmiany i 2005 z wyjątkowo niską frekwencją(ktoś kojarzy z czego mogło to wynikać?) .
Ostanie wybory z 2019 to niespotykana mobilizacja, można powiedzieć że społeczeństwo zdecydowanie bardziej zaangażowało się w politykę a teraz zapowiada się jeszcze wyższa frekwencja (na 12:00 była o 1/4 wyższa niż 4 lata temu)
@Kalosz667: pewnie dlatego, że polityka zaczęła się wpieprzać zbyt bardzo w życie obywateli. A teraz (jak np zamordyzm covidowy) to już w ogóle była przesada, stąd pewnie takie zainteresowanie.