Wpis z mikrobloga

@potato221: Jeśli żaden kandydat zaproponowany przez posłów nie uzyskałby większości głosów poparcia, bo np. ani PiS, ani "opozycja demokratyczna" nie mieliby większości, a Konfederacja nie poparłaby ani rządu PiS, ani rządu opozycji, to wtedy przezydent jeszcze raz przedstawia swojego kandydata na premiera. Jeśli gabinet zaproponowany przez tego kandydata, nie uzyska wotum zaufania zwykłą większością głosów posłów, to prezydent musi rozwiązać sejm i ogłosić nowe wybory.
@pierwszynawenus dodajmy jeszcze, że te przyspieszone wybory (Sejm pociąga za sobą Senat, przypomnijmy) muszą się odbyć w przeciągu 45 dni od daty ich ogłoszenia przez prezydenta, a maksymalnie 15 dni po takich wyborach zbiera się nowy Sejm i Senat.