Wpis z mikrobloga

Zastanawiało was czemu zawsze wrogiem lewicy jest "f-----m" a nie "nazizm"?

tl;dr - nazizm ówczas zbyt przypominał bolszewicki komunizm (poza elementem nacjonalizm vs internacjonalizm) + włoski f-----m oferował trzecią drogę - pomiędzy kapitalizmem a komunizmem

Również ludzie zapominają że nazizm był niewydolny gospodarczo - Hitler nabrał kredytów i musiał przestawić się na podbój Europy - tą samą drogą zresztą próbowała pójść sowiecka Rosja ale do inwazji na Europę nigdy nie doszło dzięki strachowi przed atomową anihilacją
https://www.historiasztuki.com.pl/index-kultura.php
#konfederacja
Phallusimpudicus - Zastanawiało was czemu zawsze wrogiem lewicy jest "f-----m" a nie ...

źródło: b2q3abj1rfwvrm7

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Phallusimpudicus: To jest swiadomy propagandowy chwyt, aby mieszac te odmienne pojecia. Kazda nieco bardziej radykalna prawicowa mysl ma sie normictwu momentalnie kojarzyc z Hitlerem i obozami koncentracyjnymi. Na radykalizm monopol ma miec tylko lewica, ktora sobie moze do woli uzywac gestu zacisnietej piesci i nosic koszulki z Marksem (pozdro Zandberg) czy Che Guevara i wszystko jest git. Za to rzymski salut i odwolywanie sie do przedwojennych prawicowych ruchow jest juz
  • Odpowiedz