Wpis z mikrobloga

@pamietamfanzonuna: @oscarus ja nadal gram powiedzmy dość okazjonalnie - 35 lvl i przez całą grę może z raz spotkałem oczywistego cheatera, a reszta to bym nie powiedział że oszukiwała więc nie wiem w sumie czy mam szczęście czy przesadzacie
  • 0
@Agilled: No niestety, EFT ze względu na charakter gry to ciężko poznać czy załatwił Ciebie oszust no chyba że jak u przedmówcy masz takie oczywiste oszustwa lub np. zarobisz 5 strzałów jeden za drugim w to samo miejsce w szybę osłaniającą twarz.
Ja miałem kilka momentów, że byłem mniej-więcej pewien że załatwił mnie oszust, ale w jednym przypadku byłem pewien (gość bez sprzętu w ułamku sekundy strzelił mi bańkę z VPO-215
@RM_PL: no z tym się zgodzę że ciężko poznać, dlatego wolę wychodzić z założenia, że dopóki nie jest pewny to gość był po prostu lepszy i nadal się cieszyć tą niewdzięczną grą ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • 0
@Agilled: No tak. Ta gra niestety na coś z masochizmu, bo praktycznie cały czas ma się te uczucie zagrożenia no i jak Ciebie załatwią to tracisz swój postęp (co boli jak robisz misje). Ale za to każde wyjście z mapy o własnych siłach jest bardzo satysfakcjonujące :)
@RM_PL: Mam dwie kopie, jedną sprawiłem koledze. Zwyczajnie grał na niej tylko on, wiec chciał przenieść na swój adres. Support się zgodził i po przedstawieniu dowodów ręcznie wlepił bana. Zero oddzewu.

Wiec, jeśli ktoś ci się włamie na email, gre lub dostaniesz przypadkowego bana to licz się, ze kasa poszla w bloto.