Wpis z mikrobloga

Shalom.

Jako rzeczpospolitański Żyd nie wierzę, że aż tylu z Was jest za tymi pastuchami filistyńskimi. Za terrorystami. Hołotą.

Chwała Rzeczypospolitej i Izraelowi, niech żyje mur na granicy z Białorusią, jak i ten w strefie Gazy.

Czy było gnębione? Było.
Czy były źródła wody zalewane betonem? Były.
Czy my też mamy swoje za uszami? Mamy.

Tu trzeba wybrać twardo. Nie ma miejsca na kompromis.
W przypadku Izraela i Palestyny nie ma szansy na koegzystencję, nie ma miejsca na miks.
Sytuacja musi być wyjaśniona, znowu wojna obronna i znowu polecimy do samego końca.

Tylko my, Żydzi rzeczpospolitańscy, rozumiemy i akceptujemy wartość tygla, szlachcic u nas zastawia wioskę, leci pod Kircholm z Saszką Kozakiem i Azją Tatarem jako wsparciem - i gitara jest, dobry przekaz leci, a "Olędrzy" klepią zboże na Żuławach.
Bo "i z Polakiem, i z Kozakiem" da się żyć, z Arabami nie ma na to szans. Na szczęście nasz mur jest tego wyrazem.

Król to jest ojciec, a Rzeczpospolita - matka.

Tydzień, góra dwa i Filistyni szybko zostaną wyjaśnieni, zdeptani.

#izrael #rzeczpospolitanizm i dzięki wujek #biden
  • 6
  • Odpowiedz
W przypadku Izraela i Palestyny nie ma szansy na koegzystencję, nie ma miejsca na miks.


@patryk_66: TBH w Izraelu (czyli poza Strefą Gazy i Zachodnim Brzegiem) żyje coś koło 2 milionów Palestyńczyków i mają się dobrze, nawet mają kilku posłów w Knesecie - na pewno 5 z Ra'am sobie kulturalnie posłuje.

Jakoś te 2 miliony Palestyńczyków poza tzw. Autonomią Palestyńską nie czuje potrzeby by zabijać swoich żydowskich współobywateli. Kurde, dziwne, problemem
  • Odpowiedz
@patryk_66: Izrael pozwolił na taki obrót sprawy, żeby rozwiązać kwestię Palestyńską i pewnie taki był plan Izraelczyków, bo ciężko uwierzyć, żeby o niczym nie wiedzieli.
  • Odpowiedz