Wpis z mikrobloga

To jest mój trzeci dzień w Haiti, generalnie jest tutaj chyba niebezpiecznie, normalnie tutaj na ulicach są spalone ciała z tego co się dowiedziałem przestępców, jak wracałem w nocy kiedy nie było prądu też wydawało się być trochę groźnie, ale mam nadzieje że wróce stąd żywy, powodzonka. #podrozujzwykopem #gownowpis
  • 10
  • Odpowiedz
@minimalimaxi: Do Haiti miałem bardzo tani bilet ponieważ mieszkam w kraju z nim sąsiadującym oczywiście musiałem na "około" wszystko zrobić. Po prostu nie chciałem sobie psuć zabawy, słyszałem o zamieszkach ale mała szansa jest że akurat to ja będę ofiarą w ciągu tych 10 dni.
  • Odpowiedz
@wielkifanrapu: kogo to interesuje ze mieszkasz w kraju sasiadujacym ? tez pracuje na dominikanie, latam po calym swiecie, research i info to podstawa a ty zachowujesz sie jak jakis uposledzony hipis. wez sie w garsc chopie bo wpakujeesz sie w tarapaty a potem placz o pomoc
  • Odpowiedz
@minimalimaxi: Po prostu nie jestem cipą która najpierw przeczyta coś co może wpłynąć negatywnie na realizacje planu, wyznaję zasadę że jeśli chcesz coś zrobić to zrób to dzisiaj a nie jutro bo może jutra nie być. Pozdrawiam.
  • Odpowiedz
@wielkifanrapu: jestes tania #!$%@? bo kupiles bilet bo byl tani, bez sprawdzenia czy to nie jest nieodpowiedzialne, to sie kupy nie trzyma i szkoda slow na takie cos. myslalem ze to fejk ale serio mozesz byc takim debilem ze polecial na haiti bo tani bilet byl :D
  • Odpowiedz