Wpis z mikrobloga

@piekielnieinteligentny: no z tego co wiem, zespół tourette'a polega na tikach, a nie zwykłej agresji wobec innych.

Jak chory człowiek jest niebezpieczny dla otoczenia, to powinien przebywać w specjalnym ośrodku, a nie chodzić po sklepach i kopać dzieci.

Poza tym obstawiam, że murzyn zareagował odruchowo, nie zdążył zauważyć, że ten koleś ma downa.
  • Odpowiedz
@wysuszony: może to taki stereotyp - w głowie mam jakiś reportaż telewizyjny o takich dzieciach i książkę przeczytaną dawno na konkurs z polskiego - tam osoby z zespołem downa były przedstawiane jako wrażliwe na świat, pełne miłości i zamknięte w swoim świecie.
  • Odpowiedz