Aktywne Wpisy
Ytarka +410
Ej, Miry, mam filozoficzne pytanie.
O co chodzi z tym fejsbukiem xD czy to statystycznie jest możliwe, żeby w tak dużej grupie użytkowników, prawdopodobieństwo przeczytania publicznego komentarza z sensem, poprzedzonego chociaż minimalną (ale taką niewątpliwą), próbą myślenia, praktycznie nie występowało? XDD wtf
I to nie że boomery, że janusze stare i stare Grażyny. Cały wiekowy przekrój najbardziej niedorobionej części społeczeństwa, serio.
Od
O co chodzi z tym fejsbukiem xD czy to statystycznie jest możliwe, żeby w tak dużej grupie użytkowników, prawdopodobieństwo przeczytania publicznego komentarza z sensem, poprzedzonego chociaż minimalną (ale taką niewątpliwą), próbą myślenia, praktycznie nie występowało? XDD wtf
I to nie że boomery, że janusze stare i stare Grażyny. Cały wiekowy przekrój najbardziej niedorobionej części społeczeństwa, serio.
Od
mickpl +50
Nie wiem czy nadciąga recesja, wszyscy tak mówio, ale jeśli to:
1. Polski indeks zleci do piekła.
2. Zagraniczne spółki zaczną zamykać w Polsce swoje montownie finansowo informatyczne.
3.
1. Polski indeks zleci do piekła.
2. Zagraniczne spółki zaczną zamykać w Polsce swoje montownie finansowo informatyczne.
3.
Tym razem wybraliśmy żmudne i nudne nabijanie kilometrów w Karkonoszach. Okolice Śnieżki są okrutne dla psychiki. Kompletnie nic się tam nie działo. Na to też trzeba być jednak przygotowanym i walkę ze znudzeniem przekuwać w motywację do szybszego powrotu do domu.
Co kompletnie odmieniło moje życie - KIJKI !!! Niesamowite. Pierwsze użycie, ręce bolą, używałem ich przez większą część trasy i z precyzją. Po raz pierwszy w życiu po spacerze dalszym niż 30 kilometrów nie bolały mnie kolana. Nienawidzę schodzić, niezależnie od nachylenia trasy, zejścia zawsze są najgorsze. No może się to zmieni. Kijki to Gabel Stretch Lite, aluminium, waga 200 g. System odpinania rękawiczek guzikiem jest bardzo przydatny, a same mocowanie między kciukiem a palcem wskazującym umożliwia sterowanie kijkami delikatnym ruchem dłoni, przez co w ogóle nie muszę ich trzymać, czyli dłoń się nie poci. Fizany Compact również polecam, bo są jeszcze lżejsze o 40 g, kumpel zadowolony, no i są składane w 2 miejscach, a moje tylko w jednym,.
LINK DO TRASY
Data: 2023-10-01
Start: 7:15 / Koniec: 19:05
Czas wyprawy: 11 godzin 50 minut
Dystans: 41.7 km (mierzone Suunto 9 Peak)
Suma podejść: ok. 1893 m / Suma zejść: ok. 1899 m
#gory #trekking #sniezka #sudety
#redtrekking - mój tag do czarno/obserwowania
W Scarpie stopa się czuje, jak w brzuchu mamusi. Jest wiele punktów wiązań, gdzie można sobie poluzować, zacieśnić. Po 500 km widać trochę zużycie, ale nie ma tragedii. Jak używam, tak mam. Nikt mi nie