Wpis z mikrobloga

@lennyface:

moja dawna współlokatorka miała 2 szczury, w jej pokoju #!$%@?ŁŁO jak w chlewie ale ona nie zwracała na to uwagi. Wypuszczała szczurki żeby pobiegały sobie po pokoju, te srały okazyjnie albo sikały gdzie popadnie. Mądre zwierzątka ale nie do trzymania w domu...
  • Odpowiedz
@Jaskier: (#) Jak najbardziej do trzymania w domu. Tylko twoja współlokatorka to za przeproszeniem idiotka. Miałem już 5 szczurów, nic nie #!$%@?ło nigdy. Wystarczy sprzątać. Odpowiedzialny właściciel szczura wie, że szczają gdy się boją, a srają to gdzie popadnie i że trzeba nauczyć je, aby tego nie robiły.
  • Odpowiedz
@Jaskier: znaczy: współlokatorka świnia. Szczury fakt, wonieją intensywniej niż inne zwierzaki, ale jak się im sprząta, to tego nie czuć. Koleżanka miała kiedyś 4- nawet nie wiedziałeś, że jest jakieś zwierzę w domu dopóki nie wydały odgłosu. Druga koleżanka ma 3- w trzecim dniu od sprzątania już je czuć, więc sprząta. Wymiana ściółki, mycie klatki. Jak się dba, to nie śmierdzi, jak każde zwierzę.
  • Odpowiedz