Wpis z mikrobloga

Na moim profilu na facebooku właśnie zaczęła się akcja agencji PR-owej mającej zneutralizować krytyczną recenzję filmu "Kamienie na szaniec". Kolejne podstawione osoby pozorują zabieranie głosu w dyskusji, ale ich argumenty są przepisane żywcem z materiałów reklamowych dystrybutora filmu. Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda na konkretnym przykładzie tzw. marketing internetowy, zapraszam na moją strone.

https://www.facebook.com/tomasz.raczek

Kto zorientuje się, które wpisy są działaniem agencji PR? #film #kino #recenzjeraczka #kultura #wykopfm
  • 62
  • Odpowiedz
Czy taka sama sytuacja nie była czasem przy Kac Wawie?


@gram_w_mahjonga: z Kac Wawą to w ogóle grozili pozwem panu Raczkowi.

@tomaszraczek: poznałem kiedyś scenarzystę Kac Wawy, z którym rozmawiał Pan w Kawie czy Herbacie czy innej telewizji śniadaniowej. Z tego co pamiętam to z niego był taki marketingowiec właśnie - ładna buźka, płynna, dynamiczna gadka, strategia zagadywania jako forma manipulacji. Tego samego próbował z Panem w tym
  • Odpowiedz
@tomaszraczek: Takich akcji są dziesiątki i póki co nie widać skutecznej metody na powstrzymanie takich działań. Pamiętam jak na filmwebie powstawały dziesiątki tematów o tym jaki Kac Wawa jest super i jaką ma głębie tylko ludzie tego nie dostrzegają.
  • Odpowiedz
Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda na konkretnym przykładzie tzw. marketing internetowy, zapraszam na moją strone.


@tomaszraczek: Tzn. gdzie i co powinien kliknąć przeciętny nieposiadacz fejsa żeby zobaczyć te przykłady? Widzę Pana "ulubione" po kliknięciu w link.
  • Odpowiedz
@tomaszraczek: Będzie konfrontacja tak jak z prodcentami Kac Wawy? :) Nie wiedzieć czemu, w Polsce (nie wiem czy jest co cecha charakterystyczna tylko dla rodzimego rynku) twórcy bardzo dotkliwie przeżywają wszelką krytykę - bardziej niż wypada. Pamiętam jeszcze dyskusję z panią Białowąs w filmwebie, też było gorąco. Skąd się bierze to przekonanie o nieomylności i brak chęci wyciągnięcia jakichkolwiek wniosków?
  • Odpowiedz
@vonReinert: Komentarz jest niezrozumiały. Nie wiem czego dotyczy. Nie pisałem nic ani o faszystach, ani o patriotycznej propagandzie. Zresztą w filmie "Kamienie na szaniec" jedynymi faszystami są hitlerowcy, co chyba zrozumiałe. Poza tym nie pracuję w żadnej redakcji. Nic więc w tym komentarzu nie ma żadnego związku z faktami.
  • Odpowiedz