Wpis z mikrobloga

#pytanie #ankieta #zyciowadecyzja

Mireczki co byście zrobili w takiej sytuacji:

Hajtacie się, jest kasiora ze ślubu + osczędności + nieduże mieszkanie ok 50m. co następnie ->

1. władować trochę kasy w fikuśne wyposażenie i mieszkać tam następne kilka lat w międzyczasie ciułając kasę na dom czy

2. sprzedać to mieszkanie i kupić jakieś bardziej przyszłościowe 4 pokojowe ok 70m (w atrakcyjnej cenie), a na ewentualny dom poczekać kilka ładnych lat dłużej?
  • 26
  • Odpowiedz
@mjfotocompl: Co Ty za manię masz za tą zagranicą? Nie rozumiesz, że są ludzie, dla których praca i kasa to nie całe życie i zdecydowanie wolą mieć trochę mniej, ale za to być wśród znajomych, rodziny, wśród swoich rodaków i otoczeni swoim językiem? Nie każdy jest w stanie komfortowo czuć się za granicą, a tym bardziej w czasach, kiedy Polaków utożsamia się z nieukami i nieudacznikami.
  • Odpowiedz
@CinoFCJ: A ode mnie taka rada, nie pytaj się Mirków co robić, bo każda sytuacja jest inna i nie ma uniwersalnych rad. Zrób to, co wyda Ci się najkorzystniejsze.
  • Odpowiedz