Wpis z mikrobloga

#hotelparadise i jeszcze ostatnie przemyślenie po odcinku specjal. Tam są takie nudy, że jpdl. Te ich rozmowy są tak żałosne że dziś mi było wstyd przed domownikami, że to oglądam. Zero zabawy, dowcipu. Nie ma ciekawych rozmów i nie ma z czego czegoś fajnego skleić. Teraz wiecie dlaczego nie na live.
Sama nie wiem, dlaczego to oglądam...
  • 7
  • Odpowiedz
@LilijkaK: Jak dziś oglądałem ten odcinek na VOD, to też - przewijając ciągle te jałowe rozmowy - zadawałem sobie to samo pytanie: po grzyba (lobo? reneta?) ja to oglądam? Co ten program wnosi do mojego życia? Dlaczego tracę swój czas na ludzi, którzy nic nie wnoszą do mojego życia: ani humoru, ani rozrywki, ani ciekawej rozmowy między sobą, z której czerpałbym przyjemność i może o czymś nowym się dowiedział. Męczę się
  • Odpowiedz
@HarryB: ja sobie odpalam w tle, slucham na słuchawkach bezprzedowych (żeby przypału nie było) i idę sprzątać, do tego skupienie nie jest potrzebne, zwłaszcza do pierdzielenia OnlyJada i zgrywania takiej cnotki przed Mostowiakiem kiedy takie zdjęcia wrzuca do neta ()
  • Odpowiedz
@LilijkaK: no ale to na potrzeby vod pewnie zrobione, bo przecież nuda live zaczeła się od jazd z Fitnesiarą, bo się wystraszyli i zaczęli ciąc i bardziej montować i pociągnęli , ale to już nie było to
  • Odpowiedz
@vocazombie: co innego rozbierane zdjęcia, a co innego związek i zaufanie komuś. Ona ma problemy z zaufaniem właśnie, a nie z nagością. Ewidentnie w dzieciństwie zabrakło jej poczucia bezpieczeństwa. Otwartość w pokazywaniu ciała to zupełnie niezależna rzecz.
  • Odpowiedz