Wpis z mikrobloga

@cor1sto Nikt się nie uchroni, każdego dojedzie. xD

Od kilku lat siedzę w PL a oni od tych kilku lat wysyłają mi co miesiąc, że mają mi do oddania 5 euro. Raz im wysłałem list z numerem konta to dostałem zwrotny, że nie są w stanie potwierdzić tego, że ten numer konta rzeczywiście należy do mnie i, że mam im wysłać skan dowodu i wyciąg bankowy - ot holenderski urząd i jego
@Raciatek to jest list z holenderskiej skarbówki. Zazwyczaj jak przychodzi to możesz się spodziewać, że masz im coś do oddania np. księgowy źle Ci obliczył o zwrot podatku czy nie przerwałeś pobierania jakiegoś świadczenia typu dodatek do ubezpieczenia i trzeba teraz oddać im różnicę. Żeby było zabawniej oni potrafią się z czymś takim obudzić dajmy na to rok albo dwa po fakcie gdzie Ty już dawno wróciłeś do polszy i zdążyłeś upłynnić