Wpis z mikrobloga

@potatojuice: w piłce nożnej wujek Google mówi że też nie zaistniał - grał kiedyś w podstawówce za dzieciaka, a w bazach piłkarzy nie istnieje :)))) bajkopisarz z naszego sRocha :)))) z drugiej strony uświadomiłem sobie że jak w zimę jeżdżę na nartach rekreacyjnie to jestem narciarzem, a jak wakacje spędzam nad morzem to jestem pływakiem :)))
  • Odpowiedz
@kipman1: a jak szybciej dopłyniesz do boi niż ośmiolatek z kraju pozaeuropejskiego toś nawet mistrzu świata! Wow! Nie poznaję kolegi! Takie osiągnięcia i cisza na tagu?!
  • Odpowiedz
@MajaF1: @agawot hahaha:) dobre:) nawet nie będę się przechwalał, ale jestem również piosenkarzem i aktorem z doświadczeniem międzynarodowym - brałem udział w teatrzykach szkolnych, a w klasie miałem koleżankę z Gruzji.
Poniższy filmik pokazuje jak Sroch nawija makaron na uszy Żusi :)))
kipman1 - @MajaF1: @agawot hahaha:) dobre:) nawet nie będę się przechwalał, ale jeste...
  • Odpowiedz
@potatojuice: toż to nr1 wśród tenisistów. Skoki niech się chowa, a Federer to obsral zbroję jak zobaczył jego osiągnięcia.

Czego nie rozumiecie, to wina Łucji, że zagrał tylko raz i do tego przegrał. To ona kombinowała za plecami i rzucała klątwy. Repra w piłce nożnej też tak slabo ciągnie bo Rocha w niej nie ma.

Całe szczęście, że ukrytym siatkarzem nie był/jest bo jeszcze byśmy mieli większe osiągnięcia.
  • Odpowiedz
@dreamscape: A ja jak byłam dzieckiem to się z koleżankami zapisałyśmy na sks z koszykówki i jeździłyśmy na zawaody, trener nas nie wystawiał, bo byłyśmy dziećmi, a grały starsze dziewczyny, ale jeździłyśmy, więc chyba jestem zawodową koszykarką (òóˇ)
  • Odpowiedz