Wpis z mikrobloga

@ojacie169: U mnie na Warmii jest dokładnie to samo. Można potykać się o borowiki, dawno takiego wysypu nie było, ale 4/5 grzybów zostaje w lesie, a i jeszcze w domu trafiają się odpady. Sucho, bardzo sucho, aż dziwne, że w ogóle coś rośnie.
  • Odpowiedz