[cytmirka]

Cichy wielbiciel zostawił mi prezent w kawiarence, do której często chodzę. Wow, to pierwszy taki gest jaki się wydarzył w moją stronę i nie bardzo wiem jak się z tą sytuacją czuć xD

Nawet nie taguję

[wojtek-m]

@cytmirka: A to facet tobie? Sorki, myślałem że jesteś niebieskim. To chyba normalne kiedyś było, że facet daje jakiś upominek, po prostu ci "tindetowi" nie mają tyle kasy, żeby każdej coś podarować.

[n1c3]

@wojtek-m: dawanie prezentow kobiecie, ktorej nawet nie znasz, jest najwiekszym beta frajrestwem.

@cytmirka: uwazaj na "rozmarzonego niego". pewnie jakis niewyzyty chlop

[cytmirka]

@cpt_foley Taaaak, zauwazylam ze ręcznie robione, co doceniam (｡◕‿‿◕｡)

[cytmirka]

@wojtek-m Nawet nie wiem ile ma lat, raz go widzialam ale miał okulary przeciwsłoneczne i jeszcze wtedy nie wiedziałam ze mnie obserwuje wiec się nie przyglądałam xd ale wydaje się dużo starszy ode mnie

[wojtek-m]

@n1c3: Tak, ale on ją znał, bo często tam chodziła. Jest różnica między spermiarstwem a romantyzmem, niestety spermiarstwo kopiujące schematy wypaczyło takie rzeczy a i same kobiety, już dawno przestały pojmować romantyzm.

[cytmirka]

@n1c3 No ciężko powiedzieć. Zobaczę co jest w środku to może coś mi to powie. Co nie zmienia jednak faktu, że nie jestem zainteresowana i nie bardzo wiem jak mogę to przekazać żeby tez nie było mu przykro.

[cpt_foley]

@n1c3 Trochę zbyt krytycznie do tego podchodzisz imo, po prostu facet się pewnie mocno zauroczył, a wiem z własnego doświadczenia że to dziwny stan

[n1c3]

@wojtek-m: okej, z tym sie bardzo zgodze. sam pisalem kiedys z dziewczyna, ktora smiala sie z chlopa, bo dawal jest prezenty, a ona zupelnie nie byla zainteresowana. no ale takie sa czasy, dawanie prezenty kobiecie, ktora sie w ogole nie jest zaangazowana w Wasza znajomosc (bo nawet jakos bardziej nie gadaliscie), jest oznaka jakiegos uposledzenia.

@cytmirka: w jakikolwiek sposob to przekazesz, jezeli naprawde zachowasz kulture, bedzie dobry. a jak on

[n1c3]

@cpt_foley: wiem o co Ci chodzi i sie zgadzam. sam w doroslym zyciu pewnie zrobilem pare akcji, ktorych dzisiaj zaluje, bo nie podszedlem z zimna glowa, jak facet. ale robienie podchodow, jakichs gifcikow do babeczki, ktorej tak naprawde nie znasz, jest mega dziwne, jak na dzisiejsze standardy

[wojtek-m]

@n1c3: Naprzykszanie się kobiecie jest megasłabe i niestety raz mi się też zdarzyło, ale z perspektywy czasu widzę, jakim spermiarzem wtedy byłem a i sama kobieta naprawdę była tego niewarta, po prostu była tą, która chętnie ze mną rozmawiała, dopóki nie chciałem ją zaprosić na randkę. Większość kobiet w dzisiejszym czasie to, albo materialistki, albo jeb*te. Dzisiaj kwiaty wysłać kobiecie, to zrobić z siebie pośmiewisko niestety. :(

[kajak98]

@cytmirka ja bym się wystraszył xD

[n1c3]

@cpt_foley: @cytmirka:

@wojtek-m: dokladnie tak Wojtek, a wiesz, tez z drugiej strony, jezeli kobiecie sie nie zapytasz wprost, to pewnie tez glupio bedzie jej odmowic (bo w sumie, to czego?). a taka anegdotka, chociaz wiem, ze moze ona wielu z Was nie interesowac.

ostatnio jestesmy z ziomkami na miescie i z jednym z nich podchodzimy do baru, zeby kupic alkohol. przy barze dosyc duze zamieszanie, wiec pytamy sie dwoch

[cpt_foley]

@wojtek-m Naprzykszyłem się za małolata jednej bo ciągle o niej myślałem i przez kolejne 4 lata stanowiliśmy udany związek. Dziś niektórzy nazwaliby mnie spermiarzem i betą, ja wiem że nawet nie są blisko by minąć się z prawdą xd

Różnica jest zabiegać o księżniczkę z instagramem między uszami, a zabiegać o normalną dziewczynę

[n1c3]

za małolata

@cpt_foley: slowo klucz :)

[cytmirka]

@n1c3 Może na wykopie tego nie widać ale w życiu prywatnym jestem dostać wrażliwa i empatyczna i bardzo doceniam małe gesty, ale wiem jak to działa- cieszysz się z czegoś, coś sprawia ci radość, a druga strona odbiera to jako jakąś zgodę i aprobatę do dalszych poczynań.

Tak samo jak poznałam się na zabawie tanecznej z pewnym ziomkiem, co jakis czas spędzaliśmy razem czas, na drugim spotkaniu w przypływie tematu wspomniałam ze

[n1c3]

@cytmirka: tez jestem dosc wrazliwy i uwierz, bardzo empatyczny (moze na wykopie tego nie widac xD ale musisz mi zaufac na slowo) i naprawde, taka "krotka pilka", jest najlepsza. oczywiscie, jest czesc facetow, ktorych bys zwyzywala i ktorzy by nie zrozumieli, ze nie jestes zainteresowana, ale to nie Twoja wina, tylko ich.

prawdziwy facet, jezeli wie, ze druga strona nie jest zainteresowana, po prostu szuka innej potencjalnej partnerki i oszczedza sobie

[cytmirka]

@n1c3 Dzięki! Dobrze przeczytać coś od drugiej strony, bo czasem mam takie dylematy jak postąpić żeby było dobrze i jak coś u tac w słowa żeby nie zranić nikogo (｡◕‿‿◕｡)

[n1c3]

@cytmirka: nie ma problemu, Mirabelko! :) sam wiem, ze trudno jest kogos odrzucic, nawet jezeli zupelnie sie nic do tej osoby nie czuje. w takich sytuacjach jednak, przekazanie to, czego czujesz - bez obijania w bawelne - jest najrozsadniejszym wyjsciem. powodzenia ze wszystkim! :)

[wojtek-m]

@cpt_foley: Kłopot w tym, że odkąd zaproponowałem tej dziewczynie randkę, zrobiła się wobec mnie niemal agresywna. Myślę, że była po prostu jeb*ta. Może dlatego, że nie lubiłem być namolny jestem przegrywem, ale nie lubię się poniżać a to niestety notorycznie robiły przez ostatnie lata. Jestem bardzo rozczarowany Polkami.

[Noicozezebowniemam]

@cytmirka: Ewidentnie koleś jest ze starej szkoły jeśli chodzi o podejście do kobiet, zwłaszcza ten napis ''rozmarzony on'' na to wskazuje. Wcale bym się nie zdziwił, gdyby w środku był odręcznie napisany list i jakiś drobny upominek. Oby tylko przyjął ze zrozumieniem twoją odmowę przeniesienia tej interakcji na poziom relacji. P.S Jeśli będą tam skarpety albo majtki - oczywiście nie znoszone - to możesz mi je wysłać. ( ͡~ ͜