Wpis z mikrobloga

#frajerzyzmlm

Czemu mnie nikt nie próbował w MLM jeszcze #!$%@?ć... Przecież jakbym tylko usłyszał, że ktoś mnie zaprasza do MC na spotkanie biznesowe, to bym umierał ze śmiechu i trollował, że ja biznesy zawsze załatwiałem w top lokalach w Warszawie, że jak ten biznes im tak żre, to żeby postawili żarcie jak to poważni ludzie.

Jakby kazali jakiś papier kazali podpisać, to bym powiedział że u mnie procesowanie zawsze przez mojego prawnika, żeby potencjalne firmy krzaki i MLM odsiać, oczywiście ich o to nie podejrzewam, bo przecież postawili żarcie jak poważni ludzie.

Materiał na ukrytą kamerę, przysięgam.
  • 5
@le1t00: No to jak biznesmen nie wziął karty na spotkanie biznesowe, to mam nadzieję że telefon z wifi i dostępem do blika pozwoli mu zapłacić za obiad w restauracji. Oczywiście, że nikt tam nie stawia - ale trzeba ich dojechać psychologicznie, jak trafią na mocniejszego.